Europejski Fundusz Społeczny (EFS) dla firm przede wszystkim kojarzy się z dofinansowaniem szkoleń. Mniejsze podmioty, mikroprzedsiębiorstwa, zakładane w ostatnich kilku latach dodatkowo mogły liczyć na bezzwrotne i zwrotne zastrzyki gotówki z tego funduszu. Celem ich miało być umożliwienie uruchomienia działalności i rozwinięcie skrzydeł w pierwszym, bardzo trudnym okresie funkcjonowania na rynku. Biorąc pod uwagę fakt przełomu dwóch okresów finansowych: 2007-2013 i 2014-20 jest to dobry moment na ocenę tego, co EFS zrobił dobrego, a jakie elementy jego polityki mogłyby ulec poprawieniu.
Czy EFS jest potrzebny?
W ostatnich latach w zakresie bezpośredniego oddziaływania na przedsiębiorstwa ważnym obszarem kształtowanym przez EFS był z pewnością rozwój kompetencji pracowników. Dzięki jego funkcjonowaniu szereg firm zaczęło podchodzić do rozwoju swoich kadr w sposób bardziej strategiczny, planowy i zorganizowany. Jeśli założymy, że nawyki te się utrzymają to można to uznać za istotna korzyść dla kształtowania świadomości managerów. Nie do pominięcia jest też fakt, że dzięki EFS w szkoleniach wzięło udział ponad 1,5 mln osób. W ocenie co czwartego uczestnika szkoleń dofinansowanych przez EFS ich sytuacja zawodowa uległa polepszeniu. Niestety ostatni okres zasługuje na mniej pozytywną ocenę z punktu widzenia wpływu zrealizowanych szkoleń na funkcjonowanie firm. Należy zauważyć, że przyjęty przez PARP system realizacji projektów objętych dofinansowaniem ograniczał wpływ przedsiębiorstw na treść oferty szkoleniowej. Wynikało to z „zawładnięcia” budżetów EFS przez firmy szkoleniowe, które w oparciu o swoją wiedzę i potencjał kształtowały tematykę szkoleń dostępnych z dopłatą grantów unijnych (dominacja strony podażowej nad popytową). Najczęściej realizowane szkolenia miały charakter doraźny i fragmentaryczny, dominowały proste szkolenia, które pozwalały firmom szkoleniowym na ograniczenie nakładów w ich przygotowaniu. Odnotowano natomiast bardzo mało kompleksowych projektów rozwojowych, szczególnie dla MŚP. Pomimo, że system stwarzał taką możliwość to w praktyce zrealizowano niewielką liczbę projektów dostosowanych do potrzeb konkretnych przedsiębiorstw.
Co dalej z EFSem?
Polski rząd przygotowując założenia do nowej Umowy Partnerstwa zaprojektował wykorzystanie Europejskiego Funduszu Społecznego w dwóch wymiarach. Pierwszym jest nowy program operacyjny o ogólnopolskim oddziaływaniu o nazwie „Wiedza Edukacja Rozwój”. Będzie on dysponował prawie 4,5 mld euro do 2020 roku. Drugim wymiarem będzie 16 Regionalnych programów Operacyjnych, które w sposób, jeszcze bardziej niż dotąd dopasowany do potrzeb przedsiębiorstw w poszczególnych regionach, będą realizowały wyzwania stojące przed rozwojem firm i ich pracowników w aspektach miękkich.
POWER
Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój podejmie tematy o naturze bardziej fundamentalnej, ogólnej i stwarzającej silne podstawy do rozwoju firm. Do celów, które twórcy programu przyjęli należy:
– zapewnienie ram dla efektywnej realizacji polityk publicznych (m.in. w obszarze przedsiębiorczości, zatrudnienia, edukacji, dobrego rządzenia)
– wdrożenie reform systemowych w wybranych obszarach, kluczowych z punktu widzenia realizacji celów strategii Europa 2020
– wsparcie procesu dydaktycznego w szkolnictwie wyższym
– wsparcie na rzecz współpracy ponadnarodowej i innowacji społecznych
– realizacja Inicjatywy na rzecz Zatrudnienia Młodych – wsparcie na rzecz osób poniżej 25 roku życia wkraczających na rynek pracy
W aspektach bezpośrednio związanych z funkcjonowaniem przedsiębiorstw wśród celów POWER należy wymienić:
– podniesienie jakości zarządzania rozwojem przedsiębiorstw
– opracowanie modeli wykorzystania narzędzi ICT i internetu w działalności gospodarczej
– wsparcie na rzecz zwiększenia udziału MŚP w rynku zamówień publicznych
– poprawa efektywności systemu wczesnego ostrzegania i szybkiego reagowania przedsiębiorstw na zmiany gospodarcze (w tym m.in. stworzenie systemowych narzędzi zapobiegania sytuacjom kryzysowym w przedsiębiorstwach, badanie i prognozowanie dynamiki zmian gospodarczych, itp.)
Jak będą działały dotacje na szkolenia w regionach?
Jak wiadomo regiony otrzymały dużo większe kompetencje w zakresie dysponowania dotacjami unijnymi w porównaniu do okresu 2007-13. Wzrost kompetencji widoczny jest i w wysokości funduszy powierzonych do dysponowania przez władze regionalne, ale także w kształtowaniu programów, które będą podstawą do dysponowania wsparciem dla firm. Analizując strategie rozwoju konkretnych regionów przyjęte przez poszczególne władze marszałkowskie na koniec ubiegłego roku, jak i dobór inteligentnych specjalizacji widać, że będziemy mieli do czynienia z dużą różnorodnością w tym aspekcie. Można – co ciekawe – też zauważyć pewne cechy wspólne.
Wśród zasad, które będą spójne dla wszystkich regionów z pewnością zobaczymy okrojoną rolę podmiotów świadczących usługi edukacyjne, które będą (znów) oferować jedynie usługi rozwojowe, a nie będą pośredniczyć w pozyskaniu dotacji jako projektodawcy. To przedsiębiorca samodzielnie zdecyduje o wyborze usługi rozwojowej odpowiadającej na potrzeby jego firmy realizując dofinansowanie w postaci przedpłaconego zgodnie z mapą pomocy bonu edukacyjnego. Realizacja projektów rozwojowych będzie uwzględniała z większym niż dotąd naciskiem na diagnozę potrzeb i większą dywersyfikację narzędzi rozwojowych z akcentem na doradztwo biznesowe, mentoring czy coaching oraz optymalizację procesów zarządzania itp.
Bezpośrednie wsparcie dla przedsiębiorstw w ramach regionalnych programów operacyjnych zostanie oparte na podejściu popytowym. Dla firm z grupy MSP system będzie polegał na wykupowaniu w ramach tzw. Podmiotowych Systemów Finansowania w upoważnionej regionalnie jednostce bonów edukacyjnych opiewających na określoną wartość, przy czym przedsiębiorstwo będzie uiszczało cenę uwzględniającą poziom dofinansowania adekwatny dla danego województwa i wielkości firmy. Następnie firma będzie zamawiała usługi (np. szkolenia lub doradztwo biznesowe) w firmach, które uzyskały akredytację tzw. rejestru usług rozwojowych. Rejestr Usług Rozwojowych to aktualnie tworzona ogólnopolska baza podmiotów świadczących usługi szkoleniowe i edukacyjne finansowane z pieniędzy publicznych, w tym unijnych. Firmy szkoleniowe i doradcze, które będą chciały prowadzić szkolenia i inne działania finansowane z Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój będą zobligowane do uzyskania akredytacji. Firmy akredytowane w Rejestrze Usług Rozwojowych, bazie administrowanej przez PARP, będą też audytowane, a uczestnicy szkoleń będą oceniali przydatność świadczonych usług. Zgromadzenie w jednym miejscu takich danych zwiększy wiarygodność dostawców usług ze względu na jednolite kryteria oceny, ułatwi wyszukiwanie ofert, zamawianie usług, a potem ocenę ich jakości. Skorzystają z niego beneficjenci szkoleń w programach regionalnych. Przy okazji dojdzie do weryfikacji, a co za tym idzie i zawężenia grona firm szkoleniowych.
Ten nowy system zasadza się na podejściu popytowym (w odróżnieniu od wcześniejszego podażowego). Głównymi zaletami systemu popytowego, na które warto zwrócić uwagę są:
– szybkie przekazywanie środków publicznych do przedsiębiorstw
– uproszczenie procedur z punktu widzenia beneficjentów
– większa adekwatność i dopasowanie udzielanego wsparcia
– indywidualizacja finansowanych działań
– maksymalizacja dostępnego dofinansowania poprzez ograniczenie wydatków na finansowanie kosztów pośrednich związanych z obsługą projektu
Zgodnie z deklaracjami urzędników, pomimo największego tempa w Polsce na tle całej Unii w przygotowaniu się do nowej perspektywy finansowej, nie możemy liczyć na ogłoszenie naborów do nowych programów dotacyjnych wcześniej niż przed końcem 2014 roku. Czy warto czekać z założonymi rękami? Z pewnością nie! Warto w oczekiwaniu na nowe dotacje dokonać gruntownego przeglądu strategii firmy i wynikających z niej inwestycji w kadry pod kątem potencjalnego pozyskania dotacji tak, aby jak najlepiej i zawczasu przygotować się do nowych naborów dotacyjnych.